Opis

Odmian róż jest tyle ile upodobań smakowych… całe mnóstwo.
W naszym cyklu warsztatów z wykorzystaniem dóbr natury prezentujemy sprawdzone przepisy. Pamiętajcie, że zioła zbierane w czerwcu mają największą moc!
Kolejny bohater naszych opowieści, a właściwie bohaterka zwana jest królową kwiatów – Róża!
Ma wiele zalet i najczęściej podziwiamy jej piękno, obdarowujemy nią tych, których kochamy.


Dziś pokażemy Wam jej nowe oblicze i wykonamy konfiturę z płatków róży. Róża pachnie dzieciństwem, latem i szczęściem i dodatkowo jest dziecinnie łatwa do przygotowania.

Oto co potrzebujemy:
– szklanka płatków róży
– 1 cytryna (wyciśnięty sok)
– 1 szklanka cukru
– makutra
– drewniana pałka do ucierania


Krok pierwszy
Zbieramy pachnące róże, a właściwie płatki róż – im mocniej pachną, tym lepiej. Poszukajcie w przydomowych ogródkach, może u babci… Pamiętajcie, żeby płatki pachniały słońcem 🙂 Im więcej płatków, tym lepiej! Zbierajcie je w słoneczną pogodę ponieważ  zachowają aromat.

Prosimy także, by przy zbieraniu płatków  uważać na pszczoły i trzmiele, które uwielbiają przebywać w tych kwiatach.

Krok drugi
Delikatnie oczyśćcie płatki (można je lekko przepłukać pod ciepłą wodą i rozłożyć do wyschnięcia).

Krok trzeci
Zważcie płatki. Następnie zasypcie dwa razy większą (wagowo) ilością cukru. Niektórzy dają cukier puder, ponieważ wtedy łatwiej jest ucierać.

Krok czwarty
Dodajcie sok wyciśnięty z cytryny i przełóżcie do makutry.

I tu zapewne zapytacie: Co to jest makutra? To naczynie do ucierania, którego używały babcie od pokoleń ucierając jajka, mak, ser, konfiturę. Zapytajcie mamy lub babci czy gdzieś w domowych zakamarkach nie mają takiego starodawnego, ręcznego miksera. Jeśli nie uda Wam się znaleźć makutry zawsze możecie spróbować mikserem.

Krok czwarty
Całość dokładnie, starannie ucierajcie tak, żeby nie zostawały ziarenka cukru.

Staranne ucieranie powinno trwać  przynajmniej 15 minut, tak aby masa różana była gładka i pachnąca.

Ból rąk może nieco zawierać, ale  cuuudny zapach zrekompensuje wszystko.
Na koniec przełóż do wyparzonego słoiczka i już można piec słodkości, podjadać palcem ze słoika lub po prostu posmarować bułkę.